Hej wszystkim. Ludzie zaglądajcie na forum i wyrażajcie swoje uwagi. Przynależność do sojuszu to nie tylko fałszywe mniemanie, że nikt was wtedy nie zaatakuje. Musimy także współpracować. To, ze paulus dostał po dupie, to wynik współpracy, i to powinno spotkac każdego kto atakuje bez przerwy członków naszego sojuszu. Piszcie o swoich problemach. Sharky, szefowa czy ja nie możemy bez przerwy patrzeć, kto kogo zaatakował, część rzeczy nam umknie. Sami też niczego nie wskóramy, potrzebna jest współpraca CAŁEGO sojuszu. Kto wie, ze go nie będzie przez jakiś czas niech znajdzie sittera, niech nie będzie farmą dla innych, można zbudować kryjówki, a w nocy wysłac wojsko gdzieś w siną dal, żeby go nie stracić podczas nocnego ataku kogoś silnieszego. I jeszcze jedno: jeśli szefowa prosi o składki na ambasadę, to je dajcie. Zwróćcie uwagę, ze nie rząda ona, że macie dać tyle a tyle, tylko tyle ile kto może. Zwracam się z tym apelem do WSZYSTKICH członków sojuszu. I zaglądajcie na forum. Piszcie. Pokażcie, ze wam zalezy na współpracy.
Pozdrowienia